PRZESTRZEŃ ZAMIAST STAJNI

Pytania i odpowiedzi

Przedstawiam dokładną treść pytań i moje odpowiedzi.

Konik polski czy hucuł w chowie otwartym

..a co powiesz o koniku polskim na bardzo żyznym pastwisku na 30-40arach...duże drzewa cień są, a wiatę mu zbuduję, czy konik zje małe drzewka iglaste? takie około 50cm?

Konik polski i hucuł to rasy, które najlepiej ze wszystkich wykorzystują paszę, mają doskonałe zdolności kumulowania energii, nieposkromiony apetyt, a z natury są leniwe, więc łatwo tyją.

A co za tym idzie należy im zapewnić odpowiednio ubogą dietę, aby nie tyły i nie chorowały, a ponadto odpowiednią dawkę ruchu, by przepalały pozyskane nadmiary.

 

Widzę kilka problemów w zaakcentowanej sprawie.

  1. Młoda, wiosenna trawa jest szkodliwa dla kuców, ma wiele cukrów, powoduje otyłość, która prowadzi do wielu powikłań oraz ochwat, który jest bardzo ciężką chorobą.

  2. Trawa po skoszeniu jest pozbawiona tych cukrów w znacznym stopniu, dla kucy zdecydowanie bezpieczniejsza.

  3. Konik żyjący samotnie nie ma żadnych motywacji do ruchu, więc całą dobę zajmuje się jedynie jedzeniem robiąc przy tym jedynie około 100 kroków. A jest to przecież rasa prymitywna stworzona do przemierzania różnorodnych terenów, chodzenia po 40 km na dobę, dlatego tak doskonale kumuluje energię, żeby ją wykorzystać w tym marszu.

  4. Jeżeli łakę po prostu ogrodzimy i damy całą do dyspozycji kuca, wtedy szybko doprowadzimy do sytuacji, w której je zdecydowanie więcej niż potrzebuje. Zwierzę dopóki rośnie albo klacz, gdy ciągle rodzi i karmi, wtedy energię wykorzystuje, ale powyżej 3 roku życia, w takich warunkach zaczyna się tycie, potęgowane lenistwem. Właściciel nawet nie zauważa, że koń co miesiąc nabiera 2 kg tłuszczu, a to daje 24 kg rocznie, co po 5 latach zamienia się w ponad 100 kilową nadwagę, a przy właściwej wadze konika szacowanej na 250 kg daje potężne obciążenie dla stawów, serca, kopyt, może spowodować cukrzycę i wiele różnych problemów zdrowotnych.

  5. Konie bardzo lubią drzewa iglaste, z młodych zjadają igły ze starych obgryzają korę. Na pastwiskach najlepiej sprawdzają się skupiska drzew z gatunku – olcha i brzoza, bo te nie smakują koniom.

  6. Koniki polskie bardzo trudno grodzić, znane są ze swoich skłonności do ucieczek, nie respektują prądu.

 

Wydaje mi się, że dysponując łąką 40 arów najrozsądniej byłoby przeprowadzić takie zabiegi.

  1. Całość zaorać i obsiać specjalną mieszanką dla koni, złożoną z traw o dużej zawartości włókna, a małej zawartości cukrów.

  2. Ogrodzić łąkę po granicy dobrą siatką opartą na gęstych słupkach

  3. Wygrodzić ponadto wewnętrzny korytarz, również porządną siatką, tak aby miał on jakieś 5 metrów szerokości. Tak powstanie tunel, w granicach którego powinna stanąć wiata, a przed nią należy pozostawić kawałek terenu, jakieś 5 arów, jako taki pierwszy wybieg, natomiast środek łąki pozostawić bez dostępu dla konia, odgrodzony wrotami. Siatkę oprzeć na zewnątrz słupków, a od wewnętrznej strony puścić linkę z prądem.

  4. Zimą udostępnić koniowi całą przestrzeń uchylając te wrota na część wewnętrzną.

  5. Wiosną wewnętrzną część ( nazwijmy ją – łąkową) zamknąć i pozwolić trawie rosnąć.

  6. Po takim wybiegu koń będzie się poruszał po tunelu. Układając mu siano w najdalszym punkcie, a wodę wlewając koło wiaty zmusimy go do krążenia po tym terenie. Siatka musi być dobra, ponieważ kuc zawsze najpierw próbuje chodzić na skróty.

  7. W lipcu kosimy część łąkową, zbieramy siano, co pozwoli uzyskać jakieś 600 kg siana( co wystarczy kucowi na 60 – 70 dni zimy). Wtedy otwieramy wrota i wpuszczamy konika na odrost, który jest bezpieczny dla jego zdrowia, oczywiście cały czas w odpowiednim miejscu ustawiamy wodę, by musiał chodzić korytarzem.


Witam !
Od dawna przymierzam się do chowu bezstajennego swojego ogiera arabskiego. Niestety jedynym towarzystwem na ten moment jest dla niego klaczka szetlandzka. Planuję "wymienić" ja na wyższą klacz której nie będzie tak dokuczał i stąd moje pytanie : Czy jeżeli ogier będzie trzymany z klaczą bezstajennie to źrebię urodzone od tej pary koni będzie bezpieczne i ogier go nie skrzywdzi? Z góry dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam cieplutko


Wszystko zależy od temperamentu i doświadczenia koni i warunków jakie im zapewnimy.
1. Para musi przez całą ciążę chodzić razem
2. Wybieg musi być odpowiednio duży i wszystkie dobre rady dotyczace chowu bez stajni powinny być wprowadzone w życie
3. Jeżeli mamy jakieś wątpliwości, co do zachowania koni należy klacz w ostatnich dniach ciaży oddzielić od ogiera, ale tylko linką, tak by nadal mogli się widzieć i wąchać, po 2-3 dniach od urodzenia źrebaka można linkę zdjąć.
4. Niepewne są konie niezbyt mądre oraz takie, które nigdy nie widziały porodu i jego owoców, jeżeli konie widziały choć raz poród to wiedzą i pamietają, co to za sytuacja i reagują na nią normalnie.
5. Jeżeli klacz jest opiekuńcza to sama odgania inne konie od źrebaka, a one zwykle się temu podporządkowują, sytuacja niebezpieczna jest wtedy, gdy klacz odgania, a jakiś koń nachalnie usiłuje podchodzić i koniecznie teraz wachac źrebię.

Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja